Dlaczego przedsiębiorstwo sieci staje się dominującą formą organizacji?

Kontynuując wątek przedsiębiorstwa sieci, zastanówmy się przez chwilę, co powoduje że ta forma organizacji staje się dominująca, przynajmniej jeśli chodzi nowoczesne technologie i globalne operacje.

W poprzednim artykule przedstawiłem tezę, że o sukcesie przedsiębiorstw sieciowych decydują takie cechy jak elastyczność i zdolność do adaptacji oraz rekonfiguracji zasobów. Zastanówmy się co sprawia że przedsiębiorstwa sieci właśnie takie mogą być. Wg mnie to:

zdolność organizacji do sprawnej analizy i syntezy informacji nastawionej na weryfikację możliwości osiągania celów nie tyle samego przedsiębiorstwa ale całej sieci w której działa.

Ten warunek jest konieczny ale nie wystarczający. Niezbędna jest również:

zdolność organizacji do szybkiego podejmowania decyzji o działaniach i alokacji zasobów w ramach sieci.

Hierarchiczne, pionowo zorganizowane struktury zarządzania z definicji powodują, że informacja dociera do ośrodków decyzyjnych z dużym opóźnieniem, czasem wcale. Dodatkowo decydenci w takich przedsiębiorstwach przy podejmowaniu decyzji nierzadko kierują się własnymi celami, a nie celami własnej organizacji, a już na pewno nie celami sieci, w której działają Podejmowane decyzje są niewłaściwe bo podejmowane są za późno lub bez wszystkich ważnych i dostępnych informacji lub kierując się niewłaściwymi przesłankami. To rodzi nieskuteczność działań i straty związane z niewłaściwym wykorzystaniem zasobów. Czy tak się dzieje zawsze? Oczywiście nie. Czy wszystkie decyzje są niewłaściwe? To oczywiste, że nie. Czy niewłaściwe decyzje zawsze powodują straty? Również nie. Przedsiębiorstwa jak organizmy tworzą mechanizmy obronne, które działają jak leukocyty w żywy organizmie. Eliminują zagrażające elementy – cele, procesy, zasoby, ludzi. Tworzą różnego rodzaju procedury, instrukcje, plany, budżety, zasady, które utrudniają podejmowanie niewłaściwych decyzji. Z drugiej jednak strony wydłużają proces decyzyjny i powodują tendencje do rozbudowywania struktur zarządzania. Bywa również tak, że podejmowane decyzje są ignorowane przez organizację jako zagrażające funkcjonowaniu i rozwojowi. W dzisiejszej zglobalizowanej gospodarce chodzi o czas reakcji. Tradycyjne podejście je wydłuża. Alternatywą jest elastyczne i adaptowalne przedsiębiorstwo, zorganizowane wokół celów zgodnych z celami sieci, w której działa. Przedsiębiorstwo takie charakteryzuje się płaską strukturą zarządzania, szybkością i autonomią podejmowania decyzji o alokacji zasobów jeśli decyzje wspierają realizację celu lub dają szanse na wykorzystanie pojawiających się możliwości, otwartością na zmiany, sprawnością zbierania, analizy i syntezy informacji oraz sprawnej wymiany tej informacji wewnątrz oraz na zewnątrz organizacji. Aby taka organizacja sprawnie funkcjonowała niezbędna jest automatyzacja prostych procesów i prostych decyzji. Brzmi trochę jak utopia. I wg mnie tak właśnie jest. Człowiek ze swoją naturą powoduje, że zawsze pojawi się, ktoś lub jakaś grupa ludzi, która nie zechce realizować celów przedsiębiorstwa i/lub sieci a swoje własne partykularne interesy. Natomiast istotą zarządzania powinno być ciągłe zmierzanie do tego ideału. Przedsiębiorstwa, które choć na chwilę się do niego zbliżą zyskują ogromną przewagę konkurencyjną.

Na zakończenie dwa pytanie, które pozwalają sprawdzić jak daleko jest nam od tego ideału:

  1. Jak często w Twoim przedsiębiorstwie zdarza się „zabić posłańca”?
  2. Jak często w Twoim przedsiębiorstwie dyskutuje się z faktami?