Pod takim tytułem ukazał się w najnowszym numerze Production Manager’a artykuł, który napisałem wspólnie z Grzegorzem Skowronkiem
Największe korzyści z wykorzystania systemów mobilnych (dzięki szybkiemu przepływowi informacji, skróceniu procesów oraz eliminacji błędów) mają menedżerowie produkcji, planiści oraz służby utrzymania ruchu.
Rozwiązania mobilne sprawiają, że sami możemy wybrać rodzaj dostępnych danych oraz sposób zdalnego sterowania produkcją.
Słowo mobilność w dzisiejszych czasach odmieniane jest przez wszystkie przypadki. Powszechny dostęp do Internetu oraz rozwój urządzeń mobilnych zmieniły zasady komunikacji społecznej, spowodowały powstanie nowych gałęzi przemysłu i modeli biznesowych. Coraz trudniej wyobrazić sobie pracę bez jakiegoś urządzenia z dostępem do Internetu. Bycie on-line jest oczywiste.
W przemyśle, po narzędziach dla handlowców typu systemy CRM oraz rozwiązaniach logistycznych wykorzystujących platformy EDI przyszedł czas na mobilne zarządzanie produkcją i służbami utrzymania ruchu. Jest to przełamanie istotnej bariery w użytkowaniu przemysłowych systemów informatycznych. W przemyśle trudno jest obdarzyć zaufaniem jakiekolwiek nowinki, dlatego mobilne rozwiązania trudno się przyjmują, a zmiany wymagają czasu. Widok pracownika produkcji, brygadzisty czy mistrza z tabletem czy też smartfonem jest jeszcze stosunkowo rzadkim widokiem, lecz nie jest już niespotykany. Ta rewolucja coraz śmielej wkracza do fabryk, dlatego że urządzenia i rozwiązania mobilne podnoszą efektywność na nowy poziom.
E-FABRYKA – CZAS RZECZYWISTY
Dostęp do rzetelnych danych produkcyjnych to podstawa zarządzania procesami produkcyjnymi. Pozyskiwanie tych danych tradycyjnymi metodami jest żmudne i obarczone dużym ryzykiem powstania błędu. Dodatkowo dane spływają wolno i ich analiza jest na tyle opóźniona, że może nie dać szans na odpowiednią reakcję i eliminację problemu. W przypadku zakładów przemysłowych tego typu narzędzia umożliwiają przede wszystkim nadzór i kontrolę systemów produkcyjnych w czasie rzeczywistym. Jest to istotne zwłaszcza, kiedy przebywamy poza firmą. Główne korzyści takich rozwiązań to przyspieszenie i ułatwienie dostępu do informacji.
Za pomocą urządzeń mobilnych można zbierać dane bezpośrednio na linii produkcyjnej. Pracownik wyposażony w terminal, smartfon, czy tablet może w czasie rzeczywistym raportować o postępach produkcji. Dane też coraz częściej możemy zbierać bezpośrednio z urządzeń. Praktycznie każde urządzenie możemy podłączyć do Internetu i w ten sposób analizować generowane przez nie dane. I nie ma znaczenia czy będzie to linia odlewnicza czy też bateria trakcyjna, wózek widłowy, obrabiarka czy też terminal MES.
Odbieranie maili, czy też powiadomień, dotyczących zmian w harmonogramie produkcji, awarii i przestojów to już codzienność. Dzięki rozwiązaniom mobilnym wszystkie przestoje w produkcji, są widoczne natychmiastowo, a nie dopiero po wygenerowaniu raportu dziennej produkcji. Dzięki temu szybciej podjęte działania przez nadzór produkcyjny minimalizują straty. W przypadku firm zarządzanych poprzez autonomiczny system decyzyjny sterujący fabryką, jakim np. jest IPOsystem znacznie zmienia się również czas reakcji pracowników nadzoru na zakłócenia w procesie produkcji. Natychmiastowa informacja o jakichkolwiek problemach pozwala im reagować bez zwłoki wynikającej z przetwarzania informacji, która występuje w tradycyjnych rozwiązaniach. Co więcej pracownicy mogą otrzymać bezpośrednio dyspozycję o tym, co mają robić – tu i teraz.
ZMIANA ROLI MENEDŻERA
Dzięki urządzeniom mobilnym mamy natychmiastowy dostęp do wszelkich analiz: wydajności, produktywności, obciążeń wąskich gardeł, brakowości, zużycia materiałów, zapotrzebowania na pracę czy też zapotrzebowania na materiał, zaawansowaniu zleceń produkcyjnych i ich kosztach.
Zmienia się rola managera w zarządzaniu produkcją. Już nie deklaratywnie, ale rzeczywiście staje się proaktywna. Managerowie produkcji nie są już „przywiązani” do swoich biurek. Znajdują czas na bezpośredni kontakt z procesem produkcji.
Mobilne narzędzia umożliwiają podawanie właściwym pracownikom precyzyjnych instrukcji, rysunków technicznych, plików pomocy. Pracownik nie musi już czekać na nadzór produkcji, ale samodzielnie znaleźć i wyświetlić odpowiedni plik. Takie rozwiązania pozwalają również na większą elastyczność operatorów dzięki możliwości oddalenia się od maszyny czy panelu na maszynie.
Dzięki aplikacjom mobilnym możemy również budować świadomość pracowników przekazując informacje i raporty o funkcjonowaniu systemu bezpośrednio do pracownika bądź za pomocą ekranów.
USPRAWNIONY SERWIS
Na technologiach mobilnych zyskują również służby utrzymania ruchu. Coraz częściej naprawy i przeglądy urządzeń odbywają się zdalnie. W przypadku awarii specjalista loguje się do systemu maszyny, dokonuje diagnostyki i na tej podstawie wskazuje, jaki element uległ awarii i w jaki sposób to naprawić. Dodatkowo, jeżeli system zaopatrzony jest w okulary 3D to może poprowadzić „za rączkę” mechanika przebywającego przy maszynie. System podpowie nam, kiedy dokonać przeglądu i które części wymagają wymiany. Podłączone do Internetu baterie trakcyjne mogą nam dać informacje o sposobie użytkowania wózka widłowego, zużyciu baterii i sposobie jej użytkowania. System podpowie nam, kiedy wyłączyć ją z eksploatacji i skierować do regeneracji.
OGNISKOWANIE DZIAŁAŃ MENEDŻERA
Za pomocą urządzeń mobilnych możemy również sterować całą produkcją. Nie ma znaczenia gdzie wtedy przebywamy czy będzie to głośna zapylona hala, czy też piaszczysta, słoneczna plaża. Warunkiem jest posiadanie dostępu do Internetu i odpowiednio skonfigurowane urządzenie mobilne, jednak sercem rozwiązania jest system informatyczny, który potrafi w czasie rzeczywistym samodzielnie sterować fabryką i raportować jej stan. Zamiast tracić czas na „gaszenie pożarów”, przydzielanie i rozliczanie pracy, ciągłe przeplanowywanie – bo to optymalnie zrobi autonomiczny system decyzyjny – manager ma czas na wyciąganie wniosków z danych, rekonfigurację procesów, optymalizację czynności i przezbrojeń, weryfikację norm, ocenę umiejętności pracowników oraz szkolenia. Osobiście angażuje się tam gdzie jest to rzeczywiście potrzebne: w sprawach technicznych, technologicznych, jakościowych. Może skupić się na wyznaczaniu zasad, dzięki którym system pracuje zgodnie z naszymi oczekiwaniami. A każda zmiana, którą zaprojektuje ma natychmiastowe odzwierciedlenie w realizowanych procesach.
Wdrożenie rozwiązań mobilnych powinno odbywać się z uwzględnieniem możliwości konfiguracji i dostosowania do indywidualnych potrzeb przedsiębiorstwa oraz realizowanych w nim procesach. Tylko takie podejście gwarantuje, że system będzie skutecznym narzędziem a nie zabawką. Należy również pamiętać o weryfikacji procedur bezpieczeństwa. Ważne jest zdefiniowanie osób i zakresu dostępu do danych za pomocą mobilnych urządzeń oraz określenia ryzyk bezpieczeństwa z tym związanych
Największe korzyści z wykorzystania systemów mobilnych mają managerowie produkcji, planiści oraz służby utrzymania ruchu dzięki szybkiej i sprawnej informacji, skróceniu procesów oraz eliminację błędów. Dzięki rozwiązaniom mobilnym tylko od nas tylko zależy, do jakich danych mamy zdalny dostęp i w jaki sposób zdalnie chcemy sterować produkcją.
Potencjał rozwiązań mobilnych dedykowanych produkcji jest ogromny. Kwestią czasu jest zwiększenie ich wykorzystania. Zyskają przede wszystkim Ci, którzy zdecydują się na wdrożenie takich rozwiązań, jako jedni z pierwszych. Z drugiej strony wyzwania, jakie niesie przeobrażenie fabryk w zgodzie z ideą Przemysłu 4.0 sprawiają, że ze względu na coraz krótszy czas reakcji na wymagania rynku, tego typy rozwiązania staną się koniecznością.